środa, 26 sierpnia 2015

Od Stream cd Vylent'a

Podniosłam lekko głowę , myśląc . W końcu wpadłam na pomysł .
- Może.. Las żółtych bagien ? - Powoli zaczęłam iść w tamtą stronę .
- Przypadkiem nie ma tam bagien ? - Odparł .
- Są.. Ale chyba potrafisz myśleć i uważać ? Jeśli się boisz to zostań.. - Odpowiedziałam i ruszyłam . Po chwili Vylent szedł obok mnie . Kiedy weszliśmy do Lasu , trochę zwolniłam . Vylent zaczął iść jako pierwszy . Po chwili pojawiło się przed nami bagno . Vylent najprawdopodobniej go nie zauważył .
- Uważaj ! - Krzyknęłam . Chwyciłam go za ogon i odsunęłam od bagna .
- Mówiłam żebyś uważał! - Lekko uniósł mi się koniec pyska .
- Dobra.. Nie denerwuj się . Tak w ogóle nie wiesz że chwyt zębami za ogon boli?! - Jemu również uniósł się kącik ust .
- Jeśli chciałeś się pokąpać w bagnie to idź ! - Warknęłam . Zaczęłam iść . Ominęłam bagno i ruszyłam prosto . Vylent również zaczął iść . Przez całą drogę nie zamieniliśmy ani słowa . Kiedy wyszliśmy z lasu , dotarliśmy nad rzekę pstrągów . Schyliłam się , włożyłam łapę do wody i nie ruszałam się.
- Co ty robisz? - Zapytał Vylent .
- Próbuję złapać pstrąga .. - Odparłam . Vylent po chwili również włożył łapę do wody . Po chwili jakiś pstrąg przypłyną mi koło łapy , szybko złapałam go . Wyciągnęłam go na brzeg . Vylent również jakiegoś złapał . Kiedy zjedliśmy " przekąskę " , poszliśmy wzdłuż rzeki .
- Wiesz.. niepotrzebnie się wtedy tak wkurzyłam.. - Powiedziałam . Skuliłam uszy . Vylent odpowiedział .

Vylent ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz