niedziela, 23 sierpnia 2015

Od Ashley'a cd Oliwii

Oliwia wciąż próbowała mnie przekonać o istnieniu pozytywnych stron.
Jakoś nie mogłem w to uwierzyć.
- Nie ma dobrych stron. A nawet jeśli... - westchnąłem. - To nie ma nikogo, kto mógłby się o tym na pewno przekonać. Ja nie jestem w stanie.... - pokręciłem głową. - No bo kto chciałby siedzieć w takiej sytuacji z kimś, kto nad sobą nie panuje? - zapytałem cicho.

Oliwia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz