piątek, 21 sierpnia 2015

Od Keshy

Poszłam na spacer, nad jeziorko. Spojrzałam w taflę wody i zanurzyłam w niej łapkę. Położyłam się na trawie, mając cały czas łapę w wodzie. Zaczęłam patrzeć w chmury wyobrażając że to sylwetki wilków. Po chwili zorientowałam się że nie jestem sama. Usłyszałam głos mówiący: - Hej co tu robisz? Jak się nazywasz?

Wstałam, obróciłam się i ujrzałam wilka. Trochę się przestraszyłam.

- To ja powinnam zapytać ciebie! Jestem Kesha a ty jak masz na imię? - odpowiedziałam.


Ktoś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz