Szłem głodny przez las. Nie daleko mnie pasło się stado jeleni. Nagle
zza krzaka wyszła wilczyca. Była chuda, i wkdocznie chciała by wszamać
coś.
-Jeśli jesteś głodna, upoluj ze mną jelenia. Ok?- powiedziałem. Wilczyca była zaskoczona moim pytaniem...
-D-dobrze...
☆☆☆☆☆ PÓŹNIEJ☆☆☆☆☆
Gdy już upolowaliśmy jelenia, i zaczęliśmy go wchałaniać, przedstawiłem się.
-Jestem Rufin. A ty?
-Raelanne...
Raelanne?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz