- No... Nie. I właściwie ja też nie do końca. Nie znam ich jeszcze
dokładnie. - odpowiedziałem cicho. Ponownie skoncentrowałem się na
niebie. Już niedługo będzie nów....
Zaczynałem się martwić.
- Nie chcę nikogo skrzywdzić . - wyszeptałem.
Oliwia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz