Szybkim ruchem wskoczyłam na wysokie drzewo. Miałam wrażenie że zaraz
gałąź się zarwie ale wykonałam szybkie salto i znalazłam się na
mocniejszej części drzewa. Weszłam na sam jego czub i zaczęłam oglądać
terytorium. Wtem usłyszałam kroki i jakiś głos pytający: - Hej, co ty
robisz na tym drzewie?
Nie chciałam odpowiadać. Zeszłam z drzewa i ujrzałam wilka.
Nastała cisza. Gapiłam się na wilka jakbym miała go zaraz upolować.
- Jak masz na imię? - zapytał wilk.
- Oliwia a ty? - odpowiedziałam niepewnie.
Ktoś?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz