piątek, 17 lipca 2015

Od Light'a

Wędrowałem po lesie. Było już ciemno więc usiadłem na skale koło strumyka i zacząłem przywoływać mgłę i zorzę. Bawiłem się jej kolorami więc podeszła do mnie zaciekawiona myszka.
-Bodoba się?- zapytałem ją, a ona przytaknęła.

Było już strasznie ciemno więc pożegnałemmsię z myszką i odeszłem. Niedaleko leżała świeża padlina. Byłem głodny. Zacząłęm ją pochłanieć gdy nagle...
-Kim jesteś...?- usłyszałem łagodny głosik.
-Cieniem o imieniu Light....-odpowiedziałem.
- Raczej wilk o imieniu Light... ja mam na imię Kiri...
Kiri??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz